Niektórzy uprawiający sport bardzo lubią inwestować w drogie ubrania do ćwiczeń i ciekawe gadżety. Motywuje ich to i sprawia, że ćwiczenia są przyjemniejsze. Są jednak także zwolennicy biegania w starej bluzie i trampkach. Która grupa ma rację? Na co powinniśmy zwrócić uwagę, kiedy my wybieramy odzież sportową?
Buty
Pomijając jogę i gimnastykę, czyli sporty, które zazwyczaj uprawia się na boso, dobre obuwie sportowe to podstawa. Powtarzają to wszyscy trenerzy, a nawet osoby amatorsko zajmujące się sportem.
Dobre buty nie muszą być markowe ani modne. Zazwyczaj chodzi przede wszystkim o dobrą amortyzację i zabezpieczenie dla kostki. Szczególnie ważne jest to w sportach, które wymagają wielu podskoków – koszykówce, siatkówce, a także w bieganiu. Ćwiczenie w nieodpowiednim obuwiu nie tylko będzie dla nas mniej przyjemne, ale przede wszystkim grozi licznymi niebezpiecznymi kontuzjami.
Koszulki treningowe
Jeszcze do niedawna do uprawiania sportów najbardziej polecane były koszulki z naturalnym materiałów – przede wszystkim bawełny. Dzisiaj jednak dostępne są także nowocześniejsze, termoaktywne elementy odzieży, które odprowadzają pot.
Ma to duże znaczenie szczególnie kiedy ćwiczymy na powietrzu. Koszulki treningowe z bawełny szybko stają się mokre od potu i sprawiają, że jest nam zimniej. Przyjemniej i bezpieczniej będzie zatem nosić te wykonane z materiałów termoaktywnych.
Dresy, spodenki, leginsy
O czym pamiętać, wybierając spodnie do ćwiczeń? Możemy także wybrać odzież termoaktywną. W wielu przypadkach sprawdzi się jednak także zwykły dres.
Swój strój musimy dopasować przede wszystkim do sportu, na jaki się decydujemy. Luźne dresy mogą przeszkadzać nam w wykonywaniu niektórych ćwiczeń.
Zimowy sport
Zima dla wielu osób jest dobrym pretekstem do tego, żeby zrezygnować z aktywności na świeżym powietrzu. Nie warto tego robić. Aby jednak nie narazić się na infekcje, pamiętajmy o odpowiednim stroju.
W sklepach sportowych znajdziemy duży wybór rękawiczek, opasek i czapek przeznaczonych dla sportowców. Szczególnie pamiętajmy o tym, aby chronić głowę i uszy. Nie ubierajmy się jednak także zbyt ciepło, żebyśmy się nie przegrzali. Wielu sportowców stosuje zasadę „plus 10 stopni”. Polega ona na ubieraniu się tak, jakby w rzeczywistości temperatura była wyższa o dziesięć stopni. W trakcie intensywnego wysiłku fizycznego bardzo się bowiem rozgrzewamy i, mimo tego, że po wyjściu z domu poczujemy chłód, dość szybko zacznie nam być bardzo ciepło i ucieszymy się, że założyliśmy jedną warstwę mniej.
Artykuł przygotowany we współpracy z Dip24